Anna  Moszczyńska

- pianistka, poetka. 

Ilustracja muzyczna: A. Moszczyńska – fortepian.

Gościnnie Andrzej Stec – tenor..

Spotkanie prowadził Jerzy Adamuszek.

3 grudnia 2009 (czwartek), godz. 19:00

 



Anna Moszczyńska


POETYCZNA DUSZA ARTYSTKI ...

..."Kanadyjska kolorowa jesienń tka w parkach dywany z liści
o barwach klonowej czerwieni z dodatkiem beżu i wiśni
Hallowenowym wiatrem rozhuśta szkielety wiszące
i włoży w dynie lampiony strasząc otworem płonącym"...

/Anna Moszczyńska/


W taki piękny, jesienny dzień kanadyjski, odbyło się w Konsulacie RP spotkanie z pianistką i poetką Anną Moszczyńską, jedną z najbardziej znanych postaci w montrealskim środowisku polonijnym.

Wieczorne spotkanie podzielone było na dwie części- w pierwszej Anna Moszczyńska opowiadała o swoim życiu artystycznym w Polsce i Kanadzie, a w drugiej części zaprezentowała program pod nazwą "Synteza sztuk", w którym połączyła muzykę z poezją i malarstwem.


..."Poezja,
te zaczarowane słowa jak kolorowe klocki tworzące budowle.
Burzysz wszystko, gdy jej nie rozumiesz.
W natchnieniu, stąpając po drogach myśli odkryjesz piramidy
nowych form.
A muzyka?
Tu słowa ukladają się w dżwięki, a tyle ich ile barw w naturze,
ciepłe i miękkie jak sepia, zimne i ostre jak odbicie księżyca.
Rożnorodność sztuki tworzenia to najbogatsze dawanie
z dawania, często wstydliwe w swojej nagości,
ale prawdziwe, Twoje własne" ...


Poetka wydała trzy tomiki własnej poezji: "Emocje", "Refleksje", "Impresje", DVD pt. "Potrzeba ciszy" i książkę "Dwie miłości". Jej wiersze są publikowane w kanadyjskich i amerykańskich periodykach. W 1995 roku otrzymała dyplom uznania za twórczość poetycką, a jej dwa wiersze znajdują się w "Antologii Poetów Emigrantów", wydanej w 1995 roku w USA.

Ostatnią pracą Anny Moszczyńskiej był spektakl "Całuję Twoją Dłoń Madame", który przygotowała w całości od strony reżyserii, scenariusza, scenografii i muzyki.

Anna Moszczyńska z muzyką zetknęła się już we wczesnym dzieciństwie, ponieważ pochodzi z rodziny profesjonalnych muzyków. Jej dziadek był znanym organistą, uczniem prof. Mieczysława Surzyńskiego, polskiego kompozytora, organisty, dyrygenta i pedagoga w Instytucie Muzycznym w Warszawie. Pierwsze lekcje muzyki Anna Moszczyńska pobierała u swojej matki już w wieku trzech lat.

..."Dziekuję Ci Mamo, że ja wciąż dostrzegam
doskonałość harmonii rytmu ziemskiego,v podziwiam seledyn kiełkującej trawy
i słyszę szelesty parku jesiennego.
Tyle by można mówić słów w podzięce,
szacunek okazać za drogi wskazane,
więc piszę do Ciebie wiersze i na Twe ręce
składam z bukietem miłości oddanej" ...


Niebawem zaczęła komponować, a pierwsze swoje utwory zapisywała własnoręcznie mając siedem lat. W wieku lat trzynastu wstąpiła do Państwowego Liceum Muzycznego w Warszawie na Wydział Instrumentalny klasy fortepianu prof. Ireny Kiriackiej. Szkołę tę ukończyła z wyróżnieniem, po czym została studentką Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej w Warszawie w klasie fortepianu wybitnego polskiego pedagoga, kompozytora, dyrygenta, mistrza kameralistyki prof. Jerzego Lefelda. Ten znany pianista- akompaniator wykształcił szereg wybitnych postaci, między innymi jednego z największych tworców muzycznych XX wieku- Witolda Lutosławskiego, polskiego prozaika, publicystę, krytyka muzycznego i kompozytora- Stefana Kisielewskiego, polskiego dyrygenta, kompozytora i pianistę- Jerzego Maksymiuka, polskiego pianistę- Witolda Małcużyńskiego.

Po ukończeniu z wyróżnieniem studiów, Anna Moszczyńska wystąpiła na koncercie z Orkiestrą Filharmonii Narodowej w Warszawie. Następnie podjęła pracę jako akompaniatorka w Państwowej Szkole Baletowej oraz w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej w Warszawie na wydziałach: instrumentalnym, wokalistyki i dyrygentury. Na wydziale dyrygentury, z którym była związana najsilniej, prowadziła też zajęcia z fortepianu.


Wiersz "Dyrygent"- zadedykowany dyrygentowi Jerzemu Maksymiukowi (fragment):

..." Widzę Cię w kolorach, choć powaga estrady
każe w czarnym fraku artyście występować.
Jesteś dla mnie ptakiem o barwach ognistych.
Twe ręce jak skrzydła w bezruchu rozwarte,
skupione przed lotem, czekają momentu,
aby się zerwać i przeciąć powietrze,
zadrgać potężnym tonem instrumentów." ...


Zainteresowana współpracą z wieloma solistami uczestniczyła w Konkursie Młodych Muzyków w Gdańsku w 1967 roku. Jako akompaniatorka podzieliła tam drugą nagrodę (pierwszej nie przyznano) z Edwardem Domańskim- oboistą, znanym również w montrealskim środowisku muzycznym, jako kompozytor i dyrygent.


..." Kładąc rękę na czarnych klawiszach
pieszczę dżwięki akordu Des
tak miękko jakbym stąpając po mgle
wchodziła przez bramę do marzeń błękitu
bojąc się zgubić fascynacji pełnię" ...



Do czasu, kiedy w 1981 roku Anna Moszczyńska opuściła kraj, koncertowała niemalże w całej Polsce. Jako solistka dawała regularne recitale chopinowskie w Żelazowej Woli i pod pomnikiem Chopina w warszawskich Łazienkach, występowała także na Litwie, w Bułgarii i NRD.

Po przyjeżdzie do Kanady w 1981 roku, podjęła pracę jako akompaniator na Uniwersytecie Montrealskim i w Les Grande Ballets Canadien. Jednocześnie brała czynny udział w licznych koncertach polonijnych i ogólnokanadyjskich. Poza Kanadą (między innymi w Montrealu, Rawdon, Ottawie, Vancouver, Victorii, Kitchener) koncertowała w USA: w St. Petersburg, Clearwater, Palm Beach, Fort Lauderdale, Sarasota, San Francisco, Tacoma, Boston, Plattsburgh.

Udzielała się również grając muzykę rozrywkową w hotelu "De la Montagne", w polskiej restauracji "Stash" oraz restauracji "Budapest" w Montrealu.

Zamiłowanie artystki do poezji datuje się od czasów studenckich. Jeszcze podczas pobytu w Polsce stworzyła Zespół Kameralny Muzyki i Poezji, z którym występowała regularnie na imprezach w warszawskim Grand Hotelu, organizowanych przez Warszawskie Towarzystwo Muzyczne i Stołeczną Estradę.

Posiadając wyjątkowy zmysł do improwizacji, prezentowała się na licznych koncertach muzyki rozrywkowej. Z tamtego okresu datuje się współpraca z wieloma artystami estradowymi: Januszem Pietrzakiem, Bogdanem Łazuką, Andrzejem Fedorowiczem, Sławą Przybylską. Spośród aktorów dramatycznych były takie nazwiska jak Damian i Maciej Damięccy, Mieczysław Kalenik, Ryszard Bacciarelli, Stanisław Brejdygant, Katarzyna Łaniewska i Monika Dzienisiewicz- Olbrychska.

Spektakl w reżyserii Anny Moszczyńskiej pt.: "Na dziwny, a niespodziewany odjazd poety Konstantego" z poezją K.I. Gałczyńskiego i muzyką Stefana Kisielewskiego został nagrodzony na festiwalu poezji i muzyki w Łodzi.

W drugiej części spotkania artystka zaprezentowała program "Synteza sztuk" ilustrowany slajdami, jak widzi malarz, poeta, muzyk- to samo odczucie piękna. Recytowała swoje wiersze.


..." Wędrując myślami przez kraj młodości
stąpam po wąskich uliczkach Powiśla,
gdzie gazowe latarnie zapalane o zmroku
odsłaniały misteria czerwcowych nocy"...


Jerzy Adamuszek i Anna Moszczyńska

Pianistka zagrała: ... "Warszawo, Ty moja Warszawo"... oraz Nocturn Fryderyka Chopina.

Kiedy oglądaliśmy obrazy o tematyce księżycowej, usłyszeliśmy w wykonaniu artystki "Sonatę Księżycową" Beethovena oraz "Clair de Lune" i "Arabeske" Debussego , oraz wiersz w hołdzie Debussemu.

Na zakończenie zmieniła nastrój przechodząc do muzyki węgierskiej. Anna Moszczyńska przepięknie zagrała czardasza Imre Kalmana- węgierskiego kompozytora, z operetki "Księżniczka Czardasza" , drugi czardasz grany z wielką wirtuozerią przez Annę Moszczyńską razem ze skrzypkiem Istwanem Lakatosem zobaczyliśmy w zapisie filmowym.


..." Struna zadrgała muzyka cygańskiej miłości
wyzwalając spontanicznie doskonałość prowokacji grzechu
w wymiarze czystej abstrakcji na płaszczyżnie dżwięku
gdzie synkopa we frazach gorętsza od wina koloruje
przekornością akcentu węgierskie czardasze" ...


Tenor- Andrzej Stec zaśpiewał kompozycję Anny Moszczyńskiej do jej wiersza "Litania", który był przetlumaczony na język francuski przez Aurelię Klimkiewicz.


..." Pozwól mi cieszyc się oczekiwaniem
Pozwól sekundy w minuty zamienić
Pozwól wątpliwość miłością okryć
Pozwól mi nocą oddychać Tobą
Pozwól frywolne wiersze napisać
Pozwól świat widzieć w kolorach pasteli
Pozwól symfonię grać smyczkom w mych myślach
I pozwól ekstazę zatrzymać w bieli" ...


Siedzieliśmy zasłuchani piekną muzyką i poezją, a skrząca się lampkami choinka wprowadzała nas w świąteczny nastroj.


Fragment wiersza Anny Moszczyńskiej "Boże Narodzenie":

..." Te święta były dla nas pojednaniem,
dusze tulily swym ciepłem miłości,
gdy przy opłatku trzymanym w ręku
życzyliśmy sobie wzajemnie radości.
Potem jak biły dzwony na pasterkę
i księżyc zmalał na gwiażdzistym niebie,
szliśmy pośpiesznie po skrzypiącym śniegu
pokłonić się Bogu w modlitwie i śpiewie.
Wśród nocnej ciszy i nocnym mrozie
przed szopką stojąc jak wszelkie stworzenie,
hołd oddawaliśmy leżącemu w żłobie,
bo gdy się rodzi ziemska moc truchleje" ...


Wszystkie fragmenty wierszy znajdujące się w tekście, pochodzą ze zbiorów wierszy Anny Moszczyńskiej, zatytułowanych: "Refleksje", "Emocje", "Impresje".

 

Anna Ronij

Zdjęcia: Anna Ronij

Multimedia: Bogdan Wilecki, Małgorzata Nawratil




Gosc wieczoru: ANNA MOSZCZYNSKA - pianistka, poetka . Z muzyką zetknęła sie juz we wczesnym dziecinstwie, gdyz pochodzi z rodziny profesjonalnych muzykow. Jej dziadek byl znanym organista, uczniem prof. M.Surzyńskiego w Instytucie Muzycznym w Warszawie. Pierwsze lekcje muzyki pobierala u matki w wieku 3 lat. Niebawem zaczela komponowac, a pierwsze swoje utwory zapisywala wlasnorecznie majac 7 lat. W wieku lat 13 wstapila do Panstwowego Liceum Muzycznego w Warszawie na wydzial instrumentalny klasy fortepianu prof. I.Kiriackiej. Szkole te ukonczyła z wyróżnieniem po czym zostala studentką Panstwowej Wyzszej Szkoly Muzycznej w Warszawie w klasie fortepianu wybitnego pedagoga, mistrza kameralistyki prof. Jerzego Lefelda.

Po ukonczeniu z wyróznieniem studiow Anna Moszczynska wystapila na koncercie z orkiestra Filharmonii Narodowej w Warszawie. Nastepnie podjęła prace jako akompaniatorka w Panstwowej Szkole Baletowej oraz w PWSM w Warszawie na wydzialach intrumentalnym, wokalistyki oraz dyrygentury. Zainteresowana współpracą z wieloma solistami uczestniczyła w Konkursie mlodych muzykow w Gdansku w 1967 r. Jako akompaniatorka podzieliła tam 2-gą nagrodę (1-szej nie przyznano) Do 1981 A.Moszczyńska koncertowala niemalze w calej Polsce. Jako solistka dawala regularne recitale chopinowskie w Zelazowej Woli i pod Pomnikiem Chopina w warszawskich Lazienkach, wystepowala tez na Litwie, w Bulgarii i NRD.

Po przyjezdzie do Kanady w 1981 r. podjęła prace jako akompaniator na Uniwersytecie Montrealskim i w Grande Ballet Canadien. Jednoczesnie brala czynny udzial w licznych koncertach polonijnych i ogolnokanadyjskich. Poza Kanada (m.in. w Montrealu, Rawdon, Ottawie, Vancouver, Victorii, Kitchener) koncertowala w USA- w St.Petersburg, Clearwater, Palm Beach, Fort Laurendale, Sarasota, San Francisco, Takoma, Boston, Platsburgh. Grala rowniez muzyke rozrywkowa w hotelu de la Montagne, oraz w restauracjach ,,Stash’’ i ,,Budapest’’ w Montrealu.

Drugim polem zainteresowan artystki jest poezja. Jeszcze podczas pobytu w Polsce stworzyla Zespol kameralny muzyki i poezji z ktorym wystepowala regularnie na imprezach w warszawskim Grand Hotelu. Posiadajac wyjatkowy zmysl do improwizacji prezentowala sie na licznych koncertach muzyki rozrywkowej. Z tamtego okresu datuje sie wspolpraca z wieloma artystami estradowymi-J. Pietrzakiem, B. Lazuka, A. Fedorowiczem, B. Koprowskim, S. Przybylska. Sposrod aktorow dramatycznych byly to takie nazwiska jak D. i M. Damieccy, A. Malec, M. Kalenik, R. Bacciarelli, S.Brejdygant, K. Laniewska i M.Dzienisiewicz-Olbrychska. Spektakl w rezyserii A.Moszczynskiej pt: ,,Na dziwny a niespodziewany odjazd poety Konstantego’’ z poezja K. I. Gałczynskiego i muzyką S. Kisielewskiego zostal nagrodzony na festiwalu poezji i muzyki w Lodzi. Artystka organizuje też spotkania poetyckie na ktorych recytuje wlasne wiersze. Wydala 3 tomiki wlasnej poezji:,,Emocje’’, ,,Refleksje’’,,Impresje’’, DVD pt: ,,Potrzeba ciszy’’ i ksiazke ,,Dwie milosci’’. Jej wiersze sa publikowane w kanadyjskich i amerykanskich periodykach.

W 1995 otrzymala dyplom uznania za tworczosc poetycka, a jej dwa wiersze znajduja sie w Antologii Poetow Emigrantow, wydanej w 1995 r. w USA. Ostatnią jej pracą byl spektakl ,,Caluje Twoją dłoń Madame’’ktory przygotowala w calosci od strony rezyserii , scenariusza, scenografii i muzyki.

 

ZDJĘCIA Z KONCERTÓW

 
 


Radosław Rzepkowski Biuletyn Polonijny (pazdziernik 2009)
 
 
 
 
 
Copyright © 2007 - Są Wśród Nas. All Rights Reserved.